Składniki:
1kg owoców (maliny, wiśnie, truskawki, jeżyny, jagody, borówki, porzeczki, agrest, śliwki a nawet gruszki… co kto lubi)
1/2 kg cukru
1/2 litra wody
1/2 litra spirytusu
Przygotowanie:
Wodę zagotować. Do gotującej wody wsypać cukier, rozprowadzić i odstawić do wystudzenia. Owoce umyć i oczyścić. Owoce pestkowe można wydrylować, ale pestki też dają smaczek, zwłaszcza te z wiśni. Owoce umieszczamy w dużym szklanym naczyniu, najlepiej w słoju, który można szczelnie zakręcić. Do ostudzonej wody z cukrem dolewamy spirytus i mieszamy. Takim roztworem zalewamy owoce.
Całość odstawiamy na minimum 21 dni w temperaturze pokojowej i w zacienionym miejscu (np. szafka w kuchni, można tez słój przykryć ściereczką). Co kilka dni wstrząsamy słojem tak aby owoce i roztwór się wymieszały. Po 3 tygodniach oczekiwania i mieszania zlewamy nalewkę. Przecedzamy ją prze gazę na sitku. Nalewka musi się klarować przez kilka dni (to zależy od owoców). Cedzimy i klarujemy jeszcze kilka razy do osiągnięcia pięknego klarownego napoju.
Rozlewamy do butelek. Nalewki nadają się do spożycia od razu, ale z czasem smak nabiera głębi wiec warto poczekać do zimy.
Owoce z nalewki to idealny dodatek do deserów lub ciast, niczego nie marnujemy. Smacznego!
- reklama -
