W najbliższą niedzielę mieszkańców naszej gminy czeka druga tura wyborów. Będą wybierać nowego wójta. Nie warto tego robić w złym humorze. Polak głodny to Polak zły, a złość nie jest dobrym doradcą przy urnie wyborczej.
Cóż zatem zrobić? Proponuję wszystkim przepis na pyszne ciasto, nazwane na potrzeby tego artykułu „ciastem wyborczym”. Po zjedzeniu choćby odrobiny tego cuda nie grożą nikomu pomyłki przy wypełnianiu kart do głosowania. Ciasto piecze się na oleju i nie posiada żadnych niezdrowych składników. Jeśli ktoś jednak lubi barwniki i inną chemię, może na koniec polać je różową galaretką. Ładnie wtedy wygląda, ale takie zdrowe niestety już nie jest.
Ciasto jasne:
- 3 białka,
- 3/4 szkl. cukru,
- 1/2 szkl. mąki ziemniaczanej,
- 1/2 łyżki octu,
- 1/5 szkl. oleju.
Białka ubić na sztywno z cukrem. Dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać. Odstawić.
Ciasto ciemne:
- 3 żółtka,
- 2 całe jajka,
- 4 łyżki cukru,
- 2 łyżki mąki pszennej,
- 1/2 łyżki proszku do pieczenia,
- 1 łyżka kakao,
- 1/5 szkl. oleju.
Żółtka, jajka i cukier ubić na puszystą masę. Dodać resztę składników i dokładnie wymieszać.
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wylewać na przemian ciasto jasne i ciemne. Rozmieszać widelcem.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 175 stopni Celsjusza przez 40 minut. Wystudzić.
- 1 opakowanie ciepłych lodów (zdjąć wafle ze spodu),
- 1/2 kg gotowego sera z wiaderka „Włoszczowej”,
- 2 łyżki żelatyny,
- 2 łyżki cukru pudru,
- 300 ml śmietany 30%.
Śmietanę ubić na sztywno. Ser wymieszać z cukrem pudrem i chłodną żelatyna rozpuszczoną w 1/3 szkl. gorącej wody. Dodać ubitą śmietanę.
Na wystudzone ciasto ułożyć ciepłe lody i zalać masą serową.
Gotowe! Można iść na wybory. Efekt smakowy gwarantowany!
- reklama -